NWN World in the Shadow

[Toman Fynolt]

Witam.

No cóż stało się co miało stać , niestety jakakolwiek współpraca z obecnym adminem z mojego punktu widzenia jest niemożliwa , nie będę ukrywał że mocno różnimy się w kwestii kto i dlaczego dał przysłowiowej pupy z przejściem na patch 1.69 + cep 2.1 każdy ma inny punkt widzenia ale to zrozumiałe w takiej sytuacji.
Generalnie nie mam żadnej umowy z obecnym adminem nawet ustnej że będę służył łączem , sprzętem i dostępem 24/h do serwera , jedynie ze względu na ustna umowę z Vingiem okres ten wynosi 1 miesiąc.
Jedynie co mogę jeszcze zrobić to uruchomić serwer podejrzewam że do godziny 24:00 będzie działał i jednocześnie podziękować przeszłym i obecnym graczom LOTD za mile mam nadzieję spędzony czas , nie wiem jak potoczą się losy LOTD , tak się ułożyło że za 30 dni mało będzie Mnie to obchodziło.

Gdyby ktoś był zainteresowany wyglądem strony LOTD która miała być zasilona i gotowa może ją zobaczyć [link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam.
wodzu
neostrada tp/Strefa Gier

[Krecik]

Można prosić o małe wyjaśnienie kogoś, kto orientuje sie w temacie?

[MrBigB]

heh to znowu ja ogólnie na serwie jest zamieszanie i tyle po ustąpieniu Vinga przez dłuższy czas nie było nawet admina a jak był to nie dawał znaków życia. Ving namaścił na swojego następcę Niu, pojawiło się wiele nowych nicków na mg, niektórzy nie mogli "dogadywać" się z Niu np Somael więc odszedł (w sensie z ekipy) oczywiście jest też Bezier on prawdopodobnie pracują nad nowym modem (jeszcze z jakimiś osobami o których nikt nic nie słyszał), który ma wprowadzić nowe rasy i może nawet klasy prestiżowe oraz wiele nowinek tak przynajmniej było mówione.
Ogólnie rzecz biorąc serw jest hostowany dzięki uprzejmości Tomanna Fynolta przynajmniej tak ja to widzę, który to dogadywał się z Vingiem niestety między nim a Niu nie zaiskrzyło i tak konflikt narastał aż zła wiedźma... ech to nie ta bajka wracając do meritum w ubiegły poniedziałek miało być przejście na mod z patchem 1.69 i cepem 2.1 . Obie strony zarzucają sobie odpowiedzialność za tą wielką klapę... i tak w 1 poscie Toman określił swoje stanowisko względem serwa i przyszłość jaka się maluje a raczej czarnych chmur które się zebrały nad nim. To jest taki skrót z pomięciem wielu przygód jakie napotkali bohaterowie tej opowieści, z którym wiele osób się pewnie nie zgodzi ale poprzeglądaj forum .

A teraz do tych co będą rzucać tekstami po co się odzywam ... no cóż drodzy mg ciężko na serwie o jakąś pełną i logiczną odpowiedź z waszej strony, po co chłopak ma czekać miesiąc.

[Toman Fynolt]

Witam.

Może ja odpowiem będzie łatwiej i zwięzłej to jest lekko przeredagowany mail który wysłałem do Sir Ramireza , jego pytania i treści nie mogę ujawnić bo nie pytałem go się o zgodę.

[[DA] Nazghyl]

Powiem tylko tyle : szkoda modułu i ludzi którzy nad nim pracowali za ' Panowania Vinga i Justy '

Bo to, co się dzieje ostatnimi czasy to istny kabaret jest. Żeby admin nie mógł znaleźć czasu na krótką odpowiedź na pytania graczy? Kiedyś to ktoś założył nowy topic i od razu Ving albo Justa nam odpowiadali. Ich aktywność obrazuje również ilość postów. I tak powinno być, bo dobry serwer opiera się na współpracy i chociaż jako takim zaangażowaniu.

Korzystając z okazji, pragnę wyrazić podziw co do osoby Tomana. Ja na jego miejscu dawno olałbym całą sprawę.

[Steroin]

Ehh...Toman, mysle ze masz racje (nie znam sprawy dokladnie ale jesli jest tak jak mowisz to według mnie masz troche racji). Ale zastanówcie sie czy warto marnować taki modul? Przez wielu jest uznawany za najlepszy polski server, nie mowiac o najlepszym servie h&s . Podaj naszej ekipie wymaganie jakie maja spełnic zebyś mógl hostowac LotD, a oni postaraja sie je spelnic, a jesli nie to na pewno znajda do tego odpowiednich ludzi... w skrocie daj temu serverowi druga szanse

[Tukan85]

;/ jak coś to forum będzie działać jeszcze przez jakiś czas? Sporo tu porządnych osób, można było zawsze nie tylko pograć ale i pogadać.
Ekipa w połączeniu z modem sprawia że gra tu jest fantastyczną zabawą, a nie bezmózgim klikaniem.

[MrBigB]

No żall i tyle mój 1 serwer nwn w sumie jedyny na jakim grałem, ale świat idzie dalej.

[Sir Ramirez]

Zastanówcie się dobrze, czy jest tylko jeden hoster w tym kraju???? Czy z powodu jednego człowieka który wypowiedział nam hostowanie, serwer ma umrzeć??? Wydaje mi się ze nie. Jeśli nie neostrada to kto inny będzie hostował. Nie widzę powodu do paniki.

[Krecik]

Wpierw do Ramiego-znalezienie darmowego=charytatywnego hosta to niejest prosta sprawa, tym bardziej ze NWN 1 obumiera wiec nikt nie widzi z nim perspektyw niestety
MrBigB: dzieki za odpowiedz
Toman: Zgodze sie z toba, chociaz trzeba wziac poprawke na to, ze nie kazdy ma az tyle czasu
Ale to mozna bylo rozwiazac znajdujac dobrego MG komunikacyjnego w mnustwem czasu bo i tacy sa, chociaz nieznaja sie na aurorce, ale od tego jest inna czesc ekipy
Nie chce oceniac Vinga, Tomana ani nikogo innego w tej konkretnej sprawie... Ja chce server!!!
Zajedwabiste uczucie kiedy dajesz sie w koncu namowic na powrot, nawet udaje ci sie jakos pogodzic z kasacja a tu nagle BUM! na forum-server going to be down...
Toman, wiesz jak ja rozwiazuje takie sprawy? Na forum publicznym, czyli w tym przypadku opisalbym sytuacje na forum, ku ogolnej ocenie
A dobry server wraca jak zly sen-przykladem rozne odslony EP czy Ilimara, postawione nieoficjalnie
Mam nadzieje ze robota nad hakami sie nie zmarnuje, mam nadzieje ze Toman nie zywi do nas graczy zadnej urazy-miales fajna wizje i od cholery cierpliwosci-niestety nie starczylo
Czekam na rozwoj sytuacji...
A ze niu chcial zrobic to troche topornym kanalem-ja bym odpuscil, byleby serv byl

[skaybay]

Co za bezczelność...
Za darmo macie hostowany serwer, z pełnym wsparciem, profesjonalnie, na porządnym łączu i dobrej maszynie. Hoster z umowy wywiązał się w 100% procentach. Ale umowa to umowa, zazwyczaj zobowiązuje do czegoś OBIE strony. Tu już nie było od dłuższego czasu żadnej umowy, jedynie dobra wola. Ramirez, zachowujesz się, jak gdybyś robił łaskę, że pozwalasz Tomanowi hostować LotD. Przy okazji przypominam Ci, że jeszcze nie jesteś adminem.
Czy przez cały ten czas odkąd jesteś "MG" zainteresowałeś się swoimi obowiązkami? Jesteś świadom tego, że bycie MG (od Mistrz Gry przypominam) to nie tylko klient NWN ? (IMO Dużo lepiej od obecnego systemu mistrzowania spisałaby się instytucja arbitrów)
Jest KUPA roboty łatwej i przyjemnej, której nikt nie wziął dlatego, że są rzeczy ważniejsze. Przykład?
http://www.landsofthedamned.fora.pl/podzial-prac-oraz-ich-postep,15/projekty-do-wziecia,403.html (tylko dla budowniczych)
Bezier czy Justyna to skrypterzy, mają tysiące rzeczy ważniejszych i bardziej skomplikowanych od tych pierdół, a którymi zająć mógłby się w międzyczasie ktokolwiek, bo ta robota umiejętności nie wymaga żadnych (poza Random Item Generatorem i 1.69)
A jeśli mimo wszystko to zbyt wiele dla Ciebie, to zapewne klawiaturę w domu masz, i teksty na stronę napisać możesz. Poradniki jak grać daną klasą, gdzie zacząć, wyjaśnienie systemu d20...
Z Twojego punktu widzenia takie rzeczy są zbyteczne, ale zapewniam Cię, że są równie ważne w funkcjonowaniu serwera jak reszta.
Nie udawaj, że masz dwie lewe ręce, a jeśli na prawdę masz, to co tu robisz?

Serwer to nie tylko obszary i skrypty ale moduł + forum + strona. Tymi rzeczami ktoś MUSI się zająć.

Kolejna rzecz - PR (Public Relations, dla przypomnienia).
Słyszał ktoś z Was kiedykolwiek o takim wynalazku? Informowanie graczy o tym co się dzieje to podstawa. Musi istnieć przepływ informacji. Jeśli ktoś olewa podstawową metodę komunikacji ze mną to znaczy, że ma mnie, jako gracza, w czterech literach.
Serwery są DLA GRACZY, nie odwrotnie.
Co do strony. Zastanawialiście się kiedyś jak trudno jest nowemu trafić na LotD?
Odpalam multiplayer, wchodzę do pokoju z interesującym mnie typem rozgrywki. Wchodzę na stronę czy forum interesującego mnie serwera, sprawdzam jakich haków do gry wymaga, co oferuje. Jeśli jestem zainteresowany, tworzę postać.
A jak to się ma do LotD?
Sprawdzam opis : pusto, żadnych linków, listy haków, adresów, nic.
Okej, sprawdzę w grze. Ale co to, nie mogę się połączyć, cóż za niespodzianka! Okej, wpisuje nazwę serwera w google. Nie ma żadnej strony ? Aha, jest forum... Szukam tematu z linkami, spisem wymagań... Nie ma nic takiego? Grr zmarnowałem już wystarczająco dużo czasu, są inne serwery
I to jest i tak bardzo optymistyczny przykład, większość nie ma takiego zaparcia.
Jak widać, nowemu jest ekstremalnie trudno wejść, o graniu lepiej nie mówić...
Serwer który nie przyciąga nowych graczy, to serwer który się nie rozwija. Stagnacja jest zła.
Reklama poprzez pocztę pantoflową była dobra 20 lat temu. Teraz graczy pozyskuje się inaczej.
Obecny sposób kierowania serwerem jest do kitu, co widać i na forum i na serwerze.
Osoby które pracują nad LotD 2 (czyli wersją moda która będzie po kasacji, tej "ostatecznej") siedzą cicho (Bezier,Sinthael, Witia, Justyna). Gracze nawet nie wiedzą co oni robią, i czy w ogóle są w ekipie, bo nie afiszują się swoją robotą.
Pozwolę sobie na trochę grafomaństwa i bajkopisarstwa, aby przedstawić jak najbardziej obrazowo sytuację ;-)
Arka Noego. Noe kończy swój życiowy projekt, ale nagle choruje. Nakazał więc swemu wiernemu psu nadzorować prace. Pies nie papuga, mówić nie umie. Pędzla czy młotka w łapie też nie utrzyma.
Powarczy, poszczeka, i tyle. Widząc sytuację, pomoc zaoferowały małpy.
Były inteligentne, sprytne, zręczne. Pies jednak nie ufał małpom, bał się że będą chciały zająć jego zaszczytne miejsce. Pogonił je więc na drzewo, a sam wrócił do wylegiwania w budzie. Czworonóg przyjaźnił się z dwoma kotami (Noe też się dziwił, ale kiedy na całym pokładzie jest tylko jedna kuweta wszyscy muszą być przyjaciółmi). Koty były dwa, on i ona (wszystkie zwierzęta były w parach, aby zapewnić podtrzymanie gatunku, tak przynajmniej mówi oficjalna wersja, Noe miał na ten temat inne zdanie).
Ona była pracowita, ale surowa. Do wszystkiego podchodziła poważnie, zbyt poważnie. Zwierzętom się to nie podobało.
On z kolei był wzorowym przykładem kota płci męskiej, to jest - leniwy i próżny tłusty mieszaniec, podkradający ze stołu jedzenie. Pies wrócił do swojej budy, zadowolony. Tak sprytnie udało mu się wszystko rozwiązać! Niczego nieświadomy spokojnie spał, czujnym psim snem, kiedy koty, jak to koty, rozrabiały na całego. On darł żagle, ona polowała na szczury (które jak wiadomo były ważnym składnikiem ekosystemu arki, przeprowadzały bowiem kontrolę jakości produktów mlecznych krów)
Zwierzęta były coraz bardziej niezadowolone.
Kiedy na pokładzie działo się to wszystko, pod podłogą robo-chomiki pracowały według planu. Kończyły właśnie umacniać kadłub, kiedy do zatoki w której cumowała arka wdarła się ogromna fala tsunami, która zatopiła wszystko.
Dopiero wtedy zwierzęta przypomniały sobie, po co właściwie budowały arkę.

Nie chciałem nikogo urazić tym opowiadaniem (bo potrząsnąłem Wami wcześniej :P). Nie jest ono dosłowne (np. "w oryginale" najpierw były małpy, potem pies, ale tu mi tak pasowało. Jackson też pozmieniał trochę "Władcę" ;-))
Napisy końcowe
W role wcielili się :
Noe - Ving
Pies - Niu
Kotka - Melisanne
Kot - Sir Ramirez
Małpy - Witia, Somael, Enzo, Skay (ta w czerwonym, bo ma gorączkę)
Robo-chomiki - Bezier, Sinthael, Witia (od aktu drugiego), Justyna
gościnnie jako Bóg - Toman Fynolt
szczury - gracze
inne zwierzęta - inni gracze
gościnnie jako apokalipsa - Krzysztof Kononowicz
Historia oparta na faktach.
Scena bonusowa
Małpa w czerwonym macha ręką z tratwy do kota i woła "powodzenia w szukaniu hostera!"

---
Mam 37 stopni gorączki, grzywę na oczach i przekrwione oczy, co zwalnia mnie z odpowiedzialności za powyższy post :-P

[Brottor stoneshield]

To może ja się wypowiem. Cała ta sytuacja jest śmieszna, nawet bardzo.
Bo przez paru ludzi ten niegdyś fajny serwer chyli się ku upadkowi.

Czy nie sądzicie, że lepiej byłoby żeby Niuniek przekazał mod komuś innemu, osobie której zależy ażeby ten serwer żył i miał się dobrze? Szanuje Niuńka za to, co zrobił dla serwera, czyt. lokacje. Ale jeśli on nie ma czasu na zajmowanie się serwerem, a jeśli się nim zajmuje to niezbyt odpowiedzialnie, to niech przekaże władze w odpowiednie ręce.

Wypowiedź Sir Ramirez'a jest strasznie dziwna. Powiem tyle. Hostera DOBREGO strasznie trudno znaleźć, a na płatnego chyba nikt nie będzie pieniędzy wydawał. Poza tym Toman Fynolt oferował swoje usługi nieodpłatnie i w jakości bardzo dobrej.

Apeluje do administratora aby chociaż wypowiedział się w tej kwestii.

[Kalith]

skaybay

Dobre.. na prawdę dobre

[MrBigB]

No Skay po bandzie, odnośnie do części poświęconej rozpoczęciu gry na tym serwie to w 100% racja, ja tutaj zacząłem tylko dlatego ze serw był już zapuszczony i nie wymagał żadnych haków. Jakoś sobie niewyobrażań kogoś nowego bez znajomych z serwa, żeby zaczął na nim grac to po prostu niemożliwe.

[Toman Fynolt]

Witam.

Ja rozumiem że każdy ma inny punk widzenia na zaistniałą sytuację co prawda "skaybay" zobrazował to w wersji z która mogę się utożsamiać.

Oczywiście jestem tylko "hosterem" a przy okazji chciałem żeby serwer szedł do przodu i przyciągał graczy , z mojego punktu widzenia to i tak dość długo biernie się temu przyglądałem.
Naprawdę przygotowanie regulaminu opisu serwera zmian w czarach klasach i inne pierdoły to tak naprawdę 1-2 wieczorki roboty a nie kolejny rok , ja rozumiem że ktoś może nie czuć się komfortowo i nie znać cms-a na którym stoi strona ale znajomość worda w zupełności wystarcza to prowadzenia serwisu (kopiuj wklej ewentualnie dodaj obrazek) , do tego też namawiałem , że jak nie to niech zostaną materiały dostarczone i tym się zajmę.
"no i co i nic za trudne do zrealizowania"

Też wychodzę z założenia że serwer nie stoi dla mojego widzi misie tylko dla graczy , naprawdę nie sądzę że nie dało się "znaleźć" kogoś nawet z graczy co mógłby się paroma rzeczami zająć i naprawdę nie trzeba kogoś kto siedzi po ileś tam godzin przed komputerem.

Co do Hostingu że nie jestem jedyny jak napisał Sir Ramirez , oczywiście że nie jest masa ludzi która prawdopodobnie by się tym zajęła , jeśli chodzi o jak to się pospolicie mówi kolega z podwórka mający jakieś łącze i dysponujący jakimś sprzętem do zrobienia od ręki , jeśli chodzi o dedyka koszty od strzelam 250-300 zł w górę za miesiąc , jeśli chodzi o kolokację własną maszyna typu raq bo składaka nie pozwolą zazwyczaj stawiać opłata za prąd + łącze od 300 w górę oczywiście to są orientacyjne ceny.
Gdybym dostał będąc na dzień dzisiejszy zupełnie "obcą osobą" z zewnątrz prośbę o sponsoring i zobaczył bym forum na fora pl (jak tysiące stron) brak strony i ogólną partyzantkę jak teraz , mail poszedł by do śmieci i prawdopodobnie bym nawet nie odpisał no chyba że miałbym dobry dzień to poszło by krótka notka a jaka można się domyśleć.

Mam nadzieję ze cała ta sytuacja wyjdzie na dobre modułowi LOTD jeśli nie i tak by się to skończyło , jeśli "ekipa" taka czy inna ma chęci prawdopodobnie sobie poradzi.

Pozdrawiam.
wodzu
neostrada tp/Strefa Gier